piątek, 22 kwietnia 2016

"Piątek"

Z okazji długo wyczekiwanego końca tygodnia, humorystyczny wiersz Ady Dentkowskiej inspirowany klasykiem:



Jak w każdy piątek Warszawa

Niczym jedna wielka wrzawa.

Chodź, Pan! Polej nam tu mnogo

Niech policja zerka srogo.

Jak się bawić, to się bawić!

niedziela, 17 kwietnia 2016

Bieszczadzkie Anioły - Ada Dentkowska


 
            –Pojadę z tobą w Bieszczady pod warunkiem, że dostaniemy się tam autostopem! – słowa Klaudii były dla mnie niczym piękna melodia. Od tak dawna poszukiwałam kogoś, kto zechciałby się wybrać gdzieś autostopem! Niestety, w dzisiejszych czasach większość młodych ludzi przyzwyczajona jest do wygodnych metod podróżowania. Ponadto wszyscy się boją morderców i psychopatów, którzy jak wiadomo tylko czekają na samotne autostopowiczki. A mnie ciągnęło do takiej przygody i bardzo chciałam przebyć jakąś dłuższą drogę właśnie w ten sposób. Trasa Warszawa-Bieszczady wydawała się rozsądna dla początkujących.  

sobota, 16 kwietnia 2016

"Sklep przy głównej ulicy" - recenzja


 
"Sklep przy głównej ulicy" (Obchod na korze) to nagrodzony Oscarem film słowacki (wyprodukowany w czeskim studio) z 1965 roku w reżyserii Jána Kadára i Elmara Klosa. Główne role grają Jozef Króner, znany słowacki aktor, oraz Ida Kamińska, polska aktorka żydowskiego pochodzenia.
Akcja filmu rozgrywa się w 1942 roku, kiedy na Słowacji panuje faszystowski reżim. Biedny stolarz Tóno zostaje przez swego szwagra, wysoko postawionego reprezentanta władzy, w ramach aryzacji (przejmowania żydowskiego majątku przez Aryjczyków) mianowany aryzatorem sklepu starej Żydówki, pani Lautmann. Tóno jest sceptyczny wobec totalitarnej władzy. Z pogardą przygląda się budowie groteskowej piramidy ze słowackim godłem na rynku miasteczka. Mimo wszystko przystaje na propozycję szwagra.

piątek, 15 kwietnia 2016

Do poczytania: "Wojna o czułe miejsca don Emmanuela", Louis de Bernières



Po długiej przerwie powracamy z zachętą do przeczytania "Wojny o czułe miejsca don Emmanuela", wydanej w 1990 roku debiutanckiej powieści brytyjskiego pisarza Louisa de Bernièresa (francuskie nazwisko odziedziczył po hugenockich przodkach). Książka ta otwiera trylogię latynoską, cykl silnie inspirowany realizmem magicznym południowoamerykańskich autorów. Wbrew temu, co mógłby sugerować osobliwy tytuł, nie jest to erotyczna opowieść o rywalizacji zalotników don Emmanuela.